Z Beatą i Patrykiem już raz na ślubie się spotkaliśmy. Wtedy jeszcze nie było małego Jasia. W tym roku przysięgali sobie miłość i uczciwość małżeńską w kościele. I pojawił się też mały Jaś, który w tym wyjątkowym dla rodziców dniu został ochrzczony.
Zapraszamy do małego reportażu z dnia ślubu i wesela Beaty i Patryka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz